Jesienne fantasy RPG

Generalnie jestem za i przyznaje że też chętnie bym taki system w Polsce zobaczył. Chociaż wątpię by ktoś chciał w to grać. Może właśnie jako Indie odskocznia. Na dłuższą metę raz że nie pociągniesz dwa że mechanika wspierająca jesień wdrażała by i zniechęcała ewentualnie e groteska ośmieszała by mhroczność.
Chyba dlatego w WHR czy CP 2020 brak takiej mechaniki, podobnie Dzikie Pola w Neuroshimie masz choroby ale racja że to tak naprawdę niewiele.

[pokaż treść] [kto ukrył]

18-02-2010 07:36

Ja myślę, że generalnie by było fajnie gdyby gry miały profilowane mechaniki, które wspomagają to co pisze w opisach światów. Większość mechanik to w zasadzie to samo tylko w innym sosie (staty broni, siła, zręczność, HPki, tylko inaczej nazwane staty do gadania z ludźmi - "ale to się przecież odgrywa" i inny sposób rzucania kośćmi). Fajnie by było gdyby gry były sprofilowane i miały jasny temat, a nie byłyby takimi samymi bezmyślnymi systemami, które różnią się od siebie, że w jednych zabija się potwory szczurołapem a w innych wampirem. I fajnie by było jakby wszyscy pamiętali, że można w gry grać różnie i nie ma obowiązującego stylu rozgrywki. Niestety tak nie jest. Bo jak widzę kolejną grę, w której najgrubszy rozdział mechaniczny opisuje walkę a różni się ona od innych tym, że elfy mają o centymetr dłuższe uszy i nie jedzą mięsa to dziękuję. RPG jest niszą, ale niszą chorą i podatną na utarte schematy jak wszystkie inne nisze i cała popkultura.

[pokaż treść] [kto ukrył]

18-02-2010 08:51